sobota, 25 stycznia 2014

"Wyzwolenie" Sztumu w 1945 r.

W roku 1945 zakończyła się II wojna światowa, która totalnie zmieniła porządek świata. Warto jednak zastanowić się jak wyglądało przejęcie Sztumu i okolic z rąk Niemców. W czasach PRL-u owo przejęcie miasta nazywane było wyzwoleniem przez "sojuszniczą" Armię Czerwoną. Powiat sztumski zdobywała, a tak właściwie przejmowała 2 armia uderzeniowa gen. Fiedunińskiego, wchodząca w skład 2 Frontu Białoruskiego. Żołnierze radzieccy wchodzili w większości na tereny opuszczone przez obywateli III Rzeszy, którzy wówczas w obawie przed prześladowaniami uciekali na zachód. Ponadto w dniach od 22-24 I 1945 r. hitlerowski starosta sztumski Artur Franz zarządził ewakuację mieszkańców. Wówczas niemal całkowicie opustoszały miasta naszego powiatu, tj. Sztum i Dzierzgoń.
Powiśle przez Rosjan było uważane za rdzenne ziemie niemieckie, dlatego też żołnierze radzieccy dokonywali grabieży mienia, a także brutalnych mordów oraz gwałtów na miejscowej ludności. "Wyzwolenie" powiatu sztumskiego miało miejsce od 25-27 I 1945 r. Następnie wprowadzono radziecką administrację wojskową. Rosjanie nie pozostawili po sobie miłej pamiątki, gdyż na początku lutego spalili znaczną cześć miasta (35%). Jak się okazało był to odwet za śmiertelne zatrucie kilkunastu czerwonoarmistów, którzy w drogerii Augusta Samatina (na rogu Rynku) znaleźli spirytus salicylowy i go wypili. Było to niefortunne zdarzenie zarówno dla "bohaterów radzieckich" jak i naszego miasta, które zostało pozbawione pięknego rynku, a także części budynków wokół niego. Należy także nadmienić, że los Sztumu nie był odosobniony wśród miast leżących na linii frontu.
Pomnik poświęcony "wyzwolicielom" Sztumu
(zdemontowany w 2010 r.) - fot. K. Zdziennicki

 

środa, 15 stycznia 2014

Sztum w XVIII w. książce pt. Geografia Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego

Ostatnio natknąłem się na ciekawą publikacje pochodzącą z epoki oświecenia. Jest to XVIII-wieczna Geografia Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. W powyższym wydawnictwie można również znaleźć hasło Sztum. Jest to z pewnością jedna z pierwszych książek o charakterze słownikowym, gdzie możemy odszukać informacji o Sztumie. Należy zaznaczyć, że znajdujemy tam podstawowe wiadomości o naszym mieście. Autorem książki jest XVIII w. niemiecki badacz Anton Friedrich Büsching. Jego książka została przetłumaczona na język polski w 1768 roku, a co za tym idzie wydana na kilka lat przed I rozbiorem Polski, w wyniku, którego Sztum stał się częścią państwa pruskiego.
Krystian Zdziennicki

niedziela, 12 stycznia 2014

GMINA SZTUM historie mówione

W październiku 2013 r. w ręce mieszkańców gminy Sztum trafiła książka pt. GMINA SZTUM historie mówione, której redaktorem był p. Andrzej Lubiński - historyk regionalista. Stało się to za sprawą Towarzystwa Miłośników Ziemi Sztumskiej, które 10.10.2013 r. zorganizowało promocję publikacji. Udział w niej wzięli przede wszystkim mieszkańcy Sztumu i okolic, w tym osoby, które udzieliły wywiadów. Spotkanie to uświetnił także wykład dr Izabeli Lewandowskiej z UWM z Olsztyna pt. Oral history, sztumskie historie mówione. Tekst wystąpienia można znaleźć w 14 numerze "Prowincji".
Publikacja pt. GMINA SZTUM historie mówione jest naprawdę bardzo ciekawa, dlatego polecam ją wszystkim. Znajdą tam Państwo wspomnienia mieszkańców gminy Sztum z terenu różnych sołectw, a także liczne zdjęcia, które uzupełniają teksty wspomień. Na podstawie lektury wysunąć można wniosek o różnorodności naszej gminy, w której zamieszkają ludzie z różnych terenów Polski, ale obecnie to ziemia sztumska jest ich "Małą Ojczyzną". Dla tych, którzy nie mają tej książeczki w swojej biblioteczce w wersji tradycyjnej(papierowej), to podaję link jej wersji internetowej: http://www.gmina.sztum.pl/historie-mowione.html

Krystian Zdziennicki

sobota, 11 stycznia 2014

Sztum na XVII wiecznej rycinie A. Boota

W czasie wojny o Ujście Wisły z lat "1626-1629" trwała okupacja szwedzka w Prusach Królewskich. Dziś historycy są ze sobą raczej zgodni, że wojna ta jest uważana była polskim epizodem ogólnoeuropejskiego konfliktu tj. wojny 30-letniej. Wynika to przede wszystkim z tego, że państwa europejskie prowadziły zabiegi dyplomatyczne, tak aby Szwedzi opuściły Rzeczpospolitą i wystąpiły wspólnie z innymi krajami sojuszu antyhabsburskiemu w wojnie. W dodatku Szwecja w wyniku tej wojny miała zdobyć środki finansowe, aby aktywnie walczyć przeciw cesarstwu niemieckiemu.  Wówczas na ziemi sztumskiej wraz z dyplomatami zjawili się także ówcześni dziennikarze i  rysownicy. Ich działalność pozostawiła również pozytywne skutki. Przykładem może być rysunek Abrahama Boota. Poniższa rycina powstała w 1628 r. i ukazuje widok miasta z wręcz dokumentacyjną dokładnością. Dzięki niej możemy sobie wyobrazić znaczenie militarne sztumskiego zamku oraz umocnień miejskich w przeszłości. 
Źródło ilustracji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sztum
Krystian Zdziennicki

czwartek, 9 stycznia 2014

Ziemia sztumska na XVII wiecznych mapach

W XVII wieku dość mocno rozwinięta była już kartografia. Nie mogło zabraknąć też map Rzeczpospolitej czy choćby Prus. Poniżej zamieszczam 5 map pochodzących z epoki nowożytnej, które przedstawiają obecną ziemię sztumską. Różnią się one szczegółowością, ale również metodą wykonania. Warto zauważyć, że wówczas stolica naszej ziemi na mapach zapisywana była: Stum. Wszystkie poniższe mapy były drukowane poza granicami Rzeczpospolitej.




Źródło: fragmenty map pochodzą ze strony: http://mapy.muzeum-polskie.org/
Krystian Zdziennicki

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Trzech Króli na ziemi sztumskiej w I poł. XX w.

Źródło zdjęcia: http://www.istaszow.pl
Kulturę ludową ludności zamieszkującą ziemię sztumską opisał ks. dr Władysław Łęga w jednym z największych swoich dzieł pt. Ziemia malborska, Kultura ludowa. W tej pracy znajdujemy szereg informacji etnograficznych z naszego regionu. W tym również na temat zwyczajów dorocznych. 
Dziś w Kościele katolickim obchodzone jest święto Objawienia Pańśkiego zwane potocznie  Świętem Trzech Króli. Jest to jedno z pierwszych świąt sprawowanych w Kościele mające swój początek w jego pierwszych wiekach. Uważam, że warto przypomnieć, jak mieszkańcy naszej ziemi obchodzili "Trzech Króli" w początkach ubiegłego wieku. 
W uroczystość Trzech Króli lud zanosił kredę do kościoła, aby ją poświęcić, a następnie na wszystkich drzwiach w domu umieścić litery K+M+B oraz rok. Tutaj sytuacja w dzisiejszych czasach wygląda podobnie, jednakże obecnie wierni nie muszą sami zanosić kredy  do kościoła. Odmienne jest także to, że ową inskrypcję zapisuje się głównie wyłącznie na drzwiach wejściowych. Niektórzy także stosują zapis C+M+B (Christus mansionem benedicat - Niech Chrystus błogosławi temu domowi). 
Niestety w obecnych czasach nie są kultywowane inne zwyczaje przypisane do tego święta. Przed II Wojną Światową w ten dzień po wsiach chodzili chłopcy przebrani za Trzech Króli. Mieli wówczas poczernione twarze oraz założone papierowe korony na głowie. Nosili też gwiazdę z kolorowego papieru umieszczoną na drążku, w której zapalali świeczkę. Trzeba przyznać, że jest to dość ciekawy zwyczaj. Może warto byłoby do niego powrócić, aby móc radośnie kultywować to święto, a przy okazji podtrzymywać lokalną tradycję?
Z tym świętem wiązało się także powiedzenie: "jeśli w dzień Trzech Króli jest mróz, to jeszcze trzy miesiące potrwa zanim nastąpi odwilż (Mirany - obecnie Mirowice)".
Krystian Zdziennicki

piątek, 3 stycznia 2014

Zapraszam na bloga !!!

Szanowni Państwo,

Nazywam się Krystian Zdziennicki, obecnie studiuję historię na Uniwersytecie Gdańskim. Od najmłodszych lat interesowałem się swoją rodzinną ziemią, tj.ziemią sztumską. Można powiedzieć, że jej dzieje od zawsze mnie interesowały, gdyż tutaj się urodziłem i tutaj chcę mieszkać.
Serdecznie zapraszam wszystkich, którzy chcą poznać ziemię sztumską do przeglądania mojego bloga. Będę na nim zamieszał swoje teksty przedstawiające dzieje Sztumu i okolic. Dzięki temu blogowi chcę popularyzować historię miejsca, z którym jestem szczególnie związany. Również postaram się zaproponować Państwu dotychczasową literaturę, która zawiera informacje o regionie sztumskim. Znajdą tu Państwo  też informacje o nowościach wydawniczych.
Jeszcze raz zachęcam do przeglądania bloga o historii Sztumu i okolic pod adresem www.ziemiasztumska.blogpsot.com

Krystian Zdziennicki